Co zrobić jak panele fotowoltaiczne sąsiada kują Cię w w oczy? – NRO Dachu

Niektórzy mówią, że przepisy pożarowe nie dotyczą budynków jednorodzinnych – takie stwierdzenie jest tym “trzecim rodzajem prawdy”.

Budynki jednorodzinne pod względem ochrony p.poż mają mniej przemyślanie rozwiązania ponieważ ich projekty przeważnie nie wymagają ingerencji rzeczoznawcy ds. ochrony pożarowej. Architekci samodzielnie lepiej lub gorzej dobierają rozwiązania, które kolejno gorzej lub w ogóle nie są adaptowane przy wykonawstwie pod często fikcyjnym nadzorem kierownika budowy. Wolna amerykanka zaczyna się przy masowej termomodernizacji budynków. Dawne murowane ściany oddzielenia pożarowe są obkładane styropianami, ludzie przebijają sobie okna przez takie ściany, stosuje się niesystemowe rozwiązania nieprzebadane na rozprzestrzenianie ognia lub okładziny drewniane, w przekrycia dachowe wali się pianki PUR, odległości od granicy działki lub sąsiednich budynków się zmniejszają, a na dachy i ściany wrzuca się instalacje fotowoltaiczne (W zakresie paneli pojawił się przepis o wymogu uzgadniania z rzeczoznawcą ds. poż. instacji powyżej 6,5 kW)

Poniżej fragment rozdziału 7 warunków technicznych jakim powinny odpowiada budynki budynki i ich usytuowanie:

Budynki poza wymogiem odległości od granicy działki posiadają też wymóg usytuowania z uwagi na konstrukcje przegród zewnętrznych i ich reakcje na ogień. Jeżeli postawisz przy granicy działki drewniany składzik – wchodzisz na odziaływanie na działkę sąsiada, który przy ewentualnej zabudowie zamiast min. 4m od granicy będzie musiał się odsunąć o min 50% więcej. Jeżeli budynki już stoją to ryzyko przejścia pożaru zwiększa się.

Co z tymi panelami?
Systemy PV nie są wyrobem budowlanym ani nie do końca można je nazwać przegrodą budowlaną (chyba, że są zintegrowane z dachem), dlatego pomija ich znaczna część wymogów certyfikacyjnych z zakresu budownictwa. Jest żywy spór czy panele jako element o dużej powierzchni stanowi już element przegrody, która podlega pod wymogi p.poż czy jednak jest to “instalacja”.  Jest to spór o definicję, jednakże należy stwierdzić, że tak duża powierzchnia częściowo palnych materiałów, które tworzą fajny “cug” za swoimi plecami w sposób istotny zmienia charakterystykę pożarową dachu.

Coraz częściej inwestorzy decydują się na wymuszanie na producentach badań przez spalanie systemów w różnych układach dachowych i elewacyjnych z uwagi na bezpieczeństwo i kwestie ubezpieczeniowe. O ile na dachach w układzie skośnym przy niewielkiej szczelinie między panelem a dachem badania wychodzą o tyle przy powieszeniu na ścianie w połączeniu ze styropianem tworzy się zbyt duży efekt kominowy, który dyskwalifikuje takie rozwiązania.

Zatem jeżeli nie lubisz jak sąsiad ma lepiej niż ty – możesz spróbować go ugryźć w ten sposób. Wymóg o którym mówię jest oczywiście dyskusyjny (lobbowany przez instytucje badawcze :)). Nie widziałem jeszcze orzeczenia sądowego na tej temat.

Jeżeli chcesz mieć spokój z ubezpieczycielem i upierdliwym sąsiadem, który czyta moje posty – przed zakupem paneli pytaj producenta czy ma badania na nierozrzewnianie ognia ( Broot (t1) ) zgodne z poniższymi normami.

Wytyczne normowe do badań:
CENT/TS 1187:2012
EN13501-5:2016

Zapraszam do skorzystania z moich usług z zakresu nadzoru obiektów:
https://jasinskinadzory.pl/inspektor-nadzoru-przeglady-okresowe-opinie-techniczne/

Stanowisko badawcze systemu PV. Grafika pobrana z: https://fsri.org/research/firefighter-safety-and-photovoltaic-systems

Grafika główna pobrana ze strony:
https://fsri.org/research/firefighter-safety-and-photovoltaic-systems

Facebook
Twitter
LinkedIn

Dodaj komentarz